
Terapia karmienia dziecka w spektrum autyzmu z wybiórczością pokarmową to maraton, a nie sprint!
Każdy, kto ma doświadczenie w pracy z dziećmi o specyficznych potrzebach, wie, że proces ten wymaga czasu, cierpliwości i systematyczności.
Kluczowe jest, aby być dobrze przygotowanym – podobnie jak w maratonie, gdzie odpowiednie działania są kluczem do sukcesu.
Tak i w terapii karmienia – konieczne jest nastawienie psychiczne i emocjonalne rodziców oraz stworzenie odpowiednich warunków.
Zanim dziecko zacznie próbować nowych smaków i rozszerzy swoją dietę, dorosły musi wykonać odpowiednie kroki. Tylko wtedy ten proces przebiega spokojnie i skutecznie.
3 działania, które powinnaś zainicjować!
1. Systematyczne ćwiczenia przygotowujące do kosztowania nowości
Dzieci w spektrum autyzmu z wybiórczością pokarmową często mają trudności z akceptowaniem nowych smaków i konsystencji.
Wprowadzenie nowych produktów do diety musi odbywać się stopniowo, z pełnym poszanowaniem tempa dziecka.
Kluczowym elementem terapii karmienia jest regularne i systematyczne ćwiczenie. Codzienne, małe kroki, które pomagają dziecku przyzwyczaić się do nowości.
Zacznij od oswajania z nowymi produktami, bez konieczności ich jedzenia. Najpierw dziecko może patrzeć na nowe jedzenie, później je dotknąć, powąchać, a dopiero na końcu spróbować.
Ważne jest, aby te ćwiczenia były krótkie, ale powtarzalne. To pomoże dziecku zbudować zaufanie do nowości. Systematyczność jest tu kluczowa, ponieważ dzieci z autyzmem często polegają na rutynie i przewidywalności. Dzięki temu proces oswajania staje się dla nich bardziej akceptowalny i mniej stresujący.
Warto również stosować zabawy sensoryczne, które pomogą dziecku poznawać różnorodne konsystencje i smaki w bardziej atrakcyjny sposób.
2. Odpuszczenie presji podczas posiłków i spokojne posiłki
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez rodziców dzieci z wybiórczością pokarmową jest wywieranie presji, aby dziecko jadło nowe potrawy. Lub jadło w określony sposób. Dla dziecka w spektrum autyzmu posiłek często jest momentem stresującym, a presja tylko potęguje ten dyskomfort.

Terapia karmienia opiera się na zasadzie, że dziecko samo decyduje, kiedy i ile zje. To odpuszczenie presji daje dziecku przestrzeń. Przestrzeń na oswajanie się z jedzeniem w swoim tempie, bez dodatkowego napięcia.
Warto wprowadzać zasady spokojnych posiłków – wyciszenie otoczenia, brak negatywnych komentarzy i nacisku na to, by „zjadło wszystko z talerza”. Dziecko musi czuć, że jedzenie to naturalny proces, a nie stresujący obowiązek.
Stworzenie pozytywnej atmosfery wokół jedzenia ma ogromne znaczenie – jeśli posiłek jest kojarzony z przyjemnością, a nie przymusem, dziecko będzie bardziej otwarte na eksperymentowanie.
3. Sprzyjające środowisko dla rozwoju prawidłowych nawyków żywieniowych
Aby dziecko mogło rozwijać prawidłowe nawyki żywieniowe, niezbędne jest stworzenie sprzyjającego środowiska.
Dzieci w spektrum autyzmu reagują na otoczenie bardziej wrażliwie niż ich neurotypowi rówieśnicy. Warto więc zadbać, aby miejsce, w którym spożywają posiłki, było oczywiste i przewidywalne.
Jedzenie przy stole w stałych godzinach, w spokojnym otoczeniu, bez nadmiernej ilości bodźców, sprzyja budowaniu zdrowych nawyków. Można również wprowadzać wizualne harmonogramy posiłków, aby dziecko mogło przewidzieć, co się wydarzy i jakie jedzenie pojawi się na talerzu.
Sprzyjające środowisko to także dostęp do różnorodnych produktów. Ważne, aby jedzenie było wyeksponowane, ale bez zmuszania dziecka do jedzenia.
Warto, aby rodzice i rodzeństwo dawali przykład, jedząc różnorodne produkty, co w naturalny sposób może skłonić dziecko do naśladowania.

Pamiętajmy, że dla dzieci w spektrum autyzmu stabilność i struktura mają ogromne znaczenie, dlatego stałe elementy otoczenia sprzyjają wprowadzaniu nowych nawyków żywieniowych.
Parę słów na koniec….
Terapia karmienia dzieci w spektrum autyzmu to proces, który TAK NAPRAWDĘ zaczyna się od dorosłych.
To oni muszą zmienić swoje podejście, zrozumieć potrzeby dziecka i zbudować odpowiednie fundamenty.
Dopiero wtedy dziecko, które dotychczas je wybiórczo, będzie miało szansę na stopniowe rozszerzanie swojej diety. Bez zmiany nawyków i postawy dorosłych, trudno oczekiwać, że dziecko samo zmieni swoje podejście do jedzenia.
Pamiętajmy, że kluczem do sukcesu jest cierpliwość i systematyczność.
A w tym maratonie każdy krok ma znaczenie!
Który krok jest dla Ciebie najtrudniejszy do zrobienia? Napisz w komentarzu!